W dniach 9 i 10 lipca odwiedziłam obóz Hufca ZHP Września „Wrzos” w Niesulicach.

Wizytę swoją połączyłam z odwiedzinami obozu przez komisję rewizyjną hufca. Po przyjeździe zwiedziłam cztery podobozy i kolonię zuchową. Uczestniczyłam w zajęciach programowych podobozu „Leokadii”, w przygotowaniach wokalnych do mszy św w podobozie III Szczepu Wilk i apelu całego obozu.

W nocy z soboty na niedzielę miało miejsce niecodzienne wydarzenie. Otóż z II Szczepu Drużyn im Leokadii Stankowskiej wydzielone zostały drużyny i gromady, które utworzyły I Szczep Drużyn Alfa. Komendantem nowego szczepu został pwd Mikołaj Sokolski. Od Wiarusów przekazuję komendantowi życzenia wielu sukcesów w harcerskim działaniu i takiej pracy, aby za jakiś czas musiał też dzielić swój szczep.

W niedzielę po śniadaniu uczestniczyliśmy w polowej mszy św. nad brzegiem jeziora. Ołtarz przygotowany został z deski surfingowej, a my siedzieliśmy na zejściu na plażę. Zespół wokalno-instrumentalny przygotowany przez komendantkę obozu phm Agnieszkę Tobolską brawurowo wykonywał pieśni religijne. Zadziwił nawet celebransa który jest kapelanem Hufca ZHP Świdnica.

Trudno było mi wracać. Atmosfera obozowa jest niepowtarzalna. Woda, ogień, las, gitara … Czego więcej trzeba?